Księżyc Europa jest bogaty w nadtlenek wodoru, co może zwiększać szanse na istnienie tam życia

Kategorie: 

Źródło: NASA, sonda kosmiczna Galileo

Jeden z najbardziej tajemniczych księżyców Jowisza nosi taką samą nazwę jak nasz kontynent, Europa. To obiekt wielkości naszego Księżyca, więc jest na tyle duży, że gdyby nie tkwił na orbicie Jowisza byłby pełnoprawną planetą.

 

Jednak jego "gwiazdą" jest gazowy gigant, Jowisz. Księżyce tej planety pełne są sprzeczności. Z jednej strony mamy wulkanicznego Io a z drugiej Europę, której cała powierzchnia pokryta jest lodem. Astronomowie analizowali pęknięcia oraz bruzdy, jakie znajdują się na jego powierzchni i doszli do wniosku, że pod warstwą lodu musi się znajdować płyn. Wygląda na to, że jest to woda w stanie płynnym utrzymywana w takiej postaci dzięki wysokiemu ciśnieniu panującemu pod lodem oraz ciepłu generowanemu przez ogromną grawitację Jowisza.

Niesamowicie brzmi informacja, że głębokość subglacjalnego oceanu na Europie może mieć do 100 kilometrów. Oznacza to, że jest o oficjalnie ciało niebieskie o największej ilości wody w Układzie Słonecznym. Nic w tym dziwnego, że gdy naukowcy mówią woda myślą życie. O jego istnieniu na Europie mówi się już od dawna. Prowadzone na Ziemi eksperymenty z eksploracją subglacjalnych jezior na Antarktydzie to preludium do wyzwań, jakie prędzej czy później staną przed ludzkością również podczas planowanej eksploracji na tym globie.

Ostatnio NASA poinformowała, że nowe prace naukowe wykonywane przez współpracujących z nią specjalistów wskazują, że na powierzchni tego globu znajduje się nadtlenek wodoru. Jest to związek chemiczny, który może być ważnym źródłem energii dla prostych form życia, które mogą istnieć na Europie.

 

W tym badaniu, przeprowadzonym przez  Kevina Handa z Jet Propulsion Laboratory (JPL) NASA, przeanalizowano dane zebrane w bliskiej podczerwieni widma przez jeden z teleskopów znajdujących się na Hawajach. Zdjęcia zbierano przez cztery dni we wrześniu 2011 roku. Po raz pierwszy nadtlenek wodoru został wykryty w trakcie misji sondy kosmicznej Galileo badającej okolicę Jowisza od 1995 do 2003 roku. Najnowsze ustalenia zostały opisane w czasopiśmie The Astrophysical Journal Letters.

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Taaaaa. Lód jest, ale jako

Taaaaa. Lód jest, ale jako dwutlenek wegla rozpuszczony w wodzie o dużym stężeniu, czyli kwas węglowy H2CO3... panowie naukofcy nie doliczyli sie tego "C". A pod spodem? pod spodem też jest H2CO3 w płynnym stanie skupienia...
 Niedługo potwierdż to co piszę... A oni jak zwykle bedą "zdziwieni"

Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika apollo

tam jest zwykły lód wodny a

tam jest zwykły lód wodny a nie "suchy", pod grubą warstwą lodu sięgajacą kilku kilometrów, znajduje sie płynny ocean, z wody takiej samej jak w naszych ziemskich oceanach. Gruba warstwa lodu działa jak osłona radiacyjna i dzięĸi temu promieniowanie z Jowisza nie powinno zarażać ewentualnemu żuciu w tamtejszym wszczechoceanie. Obecność odkrytego Nadtlenku Wodoru (o czym jest ten artykół) potwierdza teorie o możłiwym istnieniu tam złożónych form życia, ponieważ występowanie silnych utleniaczy sprzyja rozwojowi życia wielokomorkowego. Czy rzeczywiście pływają tam "obce" wieloryby czy tylko jakieś mikroby a może jednak ocean jest bez życia tego jeszcze nie wiadomo, trzeba wysłać sonde która przetopi się i bedzie badac jak łódź podwodna tamten ocean. Ciekawy tez jest kolor tego księżyca,  wygląda jak glony w akwarium :)
pozdrawiam.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Jak uwaznie przeczytasz ten

Jak uwaznie przeczytasz ten zmanipulowany artykuł, to doczytasz się, że mowa jest o ... "płynie", co oznacza, że  tylko może być wodą.
 Co do manipulacji o nadtlenku wodoru, to kłamstwo, gdyż w oryginale doniesień nie ma stwierdzenia, lecz tylko domniemanie. Nie można tego stwierdzić żadną instrumentaliką spektralną.
 - Pozdrawiam

Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika AMRŚP

A więc mamy do czynienia z

A więc mamy do czynienia z przedpotopową Ziemią? Zupełnie prawdopodobne, że ów "lodowy" płaszcz jest jedynie skorupką jajka na którego żółtku kwitnie życie...? A białkiem jest atmosfera...?
 

Portret użytkownika Quazgaa

ha,a czy h2co3 przypadkiem

ha,a czy h2co3 przypadkiem nie rozpada się na co2 i H2O? zresztą co2 też potrzebny w obiegu,np.jest pewna grupa bakterii pozyskująca węgiel z dwutlenku węgla. trzeba uważac na chemii, :D
 
 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

W sytuacji, gdy zewnetrzna

W sytuacji, gdy zewnetrzna powierzchnia suchego lodu ( dwutlenku węgla w stanie stałym) posiada temperaturę grubo poniżej -79 st C zjawisko uwalniania się CO2 z H2CO3 nie jest mozliwa. Gdyby tak było byłaby atmosfera. owszem może i wykryli H2O ale w stanie związanym w kwasie węglowym.  Teoretyczne bakterie spowodowałyby powstanie atmosfery i życia. Życie występuje tylko na Ziemi.. dodam przekornie..
Kiedyś uważałem, że Wszechświat jest pełen życia... Teraz jestem pewny, że jest absolutnie martwy...
Proszę o minusy... :)

Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika Quazgaa

Według ciebie oprócz Ziemii

Według ciebie oprócz Ziemii na żadnej z planet krążących wokół ok.50 000 000 000 000 000 000 000 gwiazd nie ma innej rozwiniętej cywilizacji?(nie mówiąc już o życiu na poziomie mikrobiologicznym)

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

To własnie mówię. Dodam, że

To własnie mówię. Dodam, że nie dopisałeś jeszcze około 50 zer.
 Kompletnie żadnego życia nie ma..
 Na całe szczęście, bo gdyby było, to jak zauważyłeś materialny Wszechświat jest pełen entropii, która rosnie i z naszego podwórka widząc jest bardzo agresywny.
 Logicznie wywodząc, gdyby życie było powszechne, to już by nas nie było.
 Dlaczego? No to oglądnj codzienne wiadomości...
 Jako ludzka rasa bylibysmy powaznym zagrozeniem dla kwitnącego ekosystemu Kosmosu... :)
 I to jest własnie dowód, że nie ma życia w Kosmosie.. To, że my istniejemy.
 Acha... Jeszcze jedno...: Życie na poziomie mikrobiologicznym, gdyby prawdą było to kłamstwo o istnieniu ewolucji, w nieskończonosci Kosmosu wyprodukowałyby się cywilizacje znacznie przekraczające nasza oraz cywilizacje znacznie prymitywniejsze od naszej.
 NIC JEDNAK NIE MA...
 Radujmy się, że jesteśmy sami w Kosmosie, lecz nie jesteśmy sami na naszej planecie, którą sterują istoty starsze i podlejsze od nas. UFO
 UFO to ziemska cywilizacja degeneratów

Angelus Maximus Rex