Kategorie:
Międzynarodowy zespół astronomów dowodzony przez doktora Joushę Peppera, astronoma i profesora fizyki z Uniwersytetu Lehigh odkrył "puszystą" egzoplanetę oddaloną o 320 lat świetlnych od Ziemi. Nosi ona nazwę KELT-11b i orbituje dookoła jasnego podolbrzyma.
KELT-11b został odkryty przez teleskop KELT i należy zaliczyć go jako skrajnego gazowego olbrzyma, do którego należą też Jowisz i Saturn, jednak KELT-11b krąży ona bardzo blisko swojej gwiazdy, a pełny obrót dookoła niej trwa mniej niż 5 dni.
Gwiazda dookoła której okraża KELT-11b jest szczególnie jasna, co pozwala na wykonanie dalszych, precyzyjnych pomiarów właściwości atmosfery egzoplanety i uczynienia jej "doskonałym stanowiskiem pomiarowym, by ocenić atmosfery innych planet". Gwiazda znana też jako HD 93396 zaczęła też używać swojego paliwa jądrowego i zaczęła ewoluować w czerwonego olbrzyma, więc nowo odkryta egzoplaneta zostanie przez nią wchłonięta w ciągu najbliższych 100 000 000 lat.
"Planeta jest mocno rozdęta i pomimo, że jej masa to tylko 1/5 masy Jowisza, to jest od niego o 40% większa, co sprawia, że ma gęstość podobną do gęstości styropianu [...] Byliśmy naprawdę zaskoczeni niesłychaną gęstością tej planety. To naprawdę sporo, biorąc pod uwagę jej masę" – mówi Dr Pepper.