Naukowcy wciąż usiłują zrozumieć naturę promieniowania kosmicznego

Video URL

Ziemia jest bombardowana promieniowaniem kosmicznym dochodzącym do nas z wszystkich stron galaktyki. Zespół astronomów mógł odnaleźć potencjalne źródło tego promieniowania, "kokon" promieni kosmicznych w czymś w rodzaju bąbla wytworzonego przez młodą masywną gwiazdę.

 

Promienie kosmiczne to prawie gołe jądra atomowe, które poruszają się w przestrzeni kosmicznej z prędkością bliską światłu. Ponieważ nie mają ładunku elektrycznego odbijają się w gąszczu pól magnetycznych, który przenika wszechświat. Astronomowie chcieliby wiedzieć, w jaki sposób jądra te przyspieszają do tak astronomicznych prędkości, a ich ścieżki nie wskazują na miejsce ich powstania. Światło pokazuje zawsze swoje źródło. Analizując promieniowanie gamma lub wysoko energetyczne źródła światła wychodzące z superbańki z okolic konstelacji Łabędzia, astronomowie z Fermi Large Area Telescope ( Fermi -LAT) zasugerowali, że bąbel służy, jako inicjator młodych promieni kosmicznych.

 

Superbańka ma około 160 lat świetlnych, więc jest tak rozległy, że z prędkością światła musielibyśmy lecieć ponad półtora wieku, aby go przemierzyć. Znajduje się on 4700 lat świetlnych od Ziemi. Znajduje się tam gromada 500 gigantycznych gwiazd od 10 do 100 razy cięższych od Słońca oraz pozostałości po supernowej, która eksplodowała jakieś 7000 lat temu.

Chociaż bańka brzmi spokojnie i sielsko to ta struktura przypomina raczej burzliwe jacuzzi. Masywne gwiazdy płoną podgrzewając gaz wokół nich, co powoduje jego falowanie na zewnątrz. Bańki z wielu gwiazd łączą się z większymi zlewając się w jedną wielką superbańkę.  

Naukowcy twierdzą, że przyspieszanie promieni kosmicznych zachodzi wewnątrz tych struktur. Rozszerzanie się krawędzi bańki, zderzający się z nią wiatr międzygwiezdny i sporadyczne eksplozje gwiazd tworzą fale uderzeniowe, które przebiegają wewnątrz bąbla. To te procesy mogą rozpędzać promienie kosmiczne do tak wielkich prędkości. Według naukowców właśnie, dlatego nie jest możliwe wskazanie konkretnego źródła promieniowania, w tym wypadku konkretnej superbańki, z której dane promienie pochodzą.

 

 

Źródło: http://zmianynaziemi.pl/wideo/naukowcy-poszukuja-odpowiedzi-temat-istoty-promieniowania-kosmicznego

 

 

Jak już wcześniej mówiłem "promieniowanie kosmiczne" to nic innego jak pozostałości promieniowania elektromagnetycznego niezliczonej ilosci gwiazd, które zostało rozproszone i pozbawione ładunku elektrycznego przez napotkana po drodze materię kosmiczną. To dowód, że istnieja dwa rodzaje światła:

1. swiatło fluorescencyjne ( "lekkie" bo pozbawione masy) zakłóconego energetycznie  ośrodka magnetrycznego, które przenika kosmos z prędkościa bliska nieskończoności i pozwala nam oglądac zdarzenia kosmiczne w czasie rzeczywistym

2. światło elektromagnetyczne, które ze względu na swoją masę ( "ciężkie") napotyka na swjej drodze materie kosmiczną na której się "rozprasza" i nie dociera do nas... No może po "milionach lat" w postaci resztek, jakie stanowia owe jądra atomowe pozbawione ładunku elektrycznego...

 No panowie naukowcy do roboty z myśleniem...

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

Światło a raczej promieniowanie optyczne to fala elektromagnetyczna w pasmie od 10 nm do 1mm. Jest to coś innego niż światło w sensie widzialnym (400-700 nm). I tyle. Twoje wypocin to czysta bzdura!

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

Światło a raczej promieniowanie optyczne to fala elektromagnetyczna w pasmie od 10 nm do 1mm. Jest to coś innego niż światło w sensie widzialnym (400-700 nm). I tyle. Twoje wypocin to czysta bzdura!

Dodane przez jack (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

No tak. To światło einsteinowskie. Korpuskularne. A czym jest światło zorzy polarnej? czy to światło posiada energie? i jaki charakter ma to światło? falowy, czy korpuskularny? możesz określić jego częstotliwość? A fluorescecja? to też ma jakąs częstotliwość a co za tym idzie energię? Chę?

Dodane przez jack (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jesteś licealistą? Światło to światło. Widzialne, czy nie widzialne. To o czym rozmawiamy zarówno w paśmie widzialnym jak i nie widzialnym podlega prawu Einsteina. To wszystko jest promieniowaniem elektromagnetycznym. Czy światło widzialne nie posiada energii? Od Gamma poprzez "X" do  podczerwieni i dalej do nadfioletu to dalej światło. Ja mówie o poświacie zorzy polarnej o fluorescencji, czy luminescencji... Ma energie , czy nie ma? Zanim powiesz o bzdurach spójrz na fizyke światła. Dualizm świetlny jest błędem naukowym. Nie ma dualizmu ( fotonowy, falowy, korpuskularny)  Wg mnie sa dwa rodzaje światła i tylko dwa sprzężone zwrotnie w jedą wiązkę, lecz selektywnie do wydzielenia:

1. światło ( poświata, luminescencja, fluorescencja... - nie posiadające energii i nie podlegające prawu Einstejna - jego prędkość jest bliska niesklończoności... :) - nie posiada masy... a wskazuje przebieg lini strun magnetycznego wszechobecnego ośrodka kosmosu... zakłóconego energetycznie materią. To jest to światło jakie obserwujemy z odległej galaktyki jako świecący punkt... i obserwujemy ten punkt w czasie rzeczywistym... Nie po "milionach lat"...

2. korpuskularne - podlegające temu prawu.. i to znamy i wiemy że nma prędkość ok. 300 000 km/s...- posiada masę... ( e=mc^2) powstałe w wyniku nadania jakiejś materi prędkość światła... To "cięzkie" światło rozprasza się na kosmicznej materii i degenruje ... i dochodzi do nas jako ... zimna plazma... wolne protony bez ładunku elektrycznego... świetlny odpad...

Ale jesli ślepo wierzysz głupiej nauce... to darujmy sobie dalszą dyskusję...

o kurde Angelus ,oczy mi wyszly z orbit - i prosze nie mysl ze drwie ,bo naprawde jestem pod wrazeniem Twojej wiedzy o fizyce. Chyle czola

Dodane przez D&U (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

... Dziękuję... ale to nie moja zasługa ani wada... Każdy ma dostęp do tej wiedzy pod warunkiem, że nie zanieczyścił swojej matrycy manipulacją od dziecka....