Znaleziono dowody na istnienie dżetów supermasywnej czarnej dziury Sagittarius A*
Image
Astronomowie analizujący dane z kosmicznego teleskopu Chandra zdołali wskazać miejsca, w których najprawdopodobniej znajdują się dżety z wysokoenergetycznych cząstek emitowane przez supermasywną czarną dziurę znajdująca się w centrum naszej Galaktyki.
Dżety z wysoko naenergetyzowanych cząstek spotykane są wszędzie we wszechświecie. Różnią się przeważnie formą, kierunkiem i skalą. Znamy takie struktury w przypadku młodych gwiazd oraz czarnych dziur tysiące razy większych niż nasz Sagittarius A* (Sgr A*). Do tej pory jednak nie było dowodów, że coś takiego dzieje się z Sgr A*, aż do teraz.
Obserwacje takich struktur nie są proste, ponieważ centralna czarna dziura, znajdująca się 26 tysięcy lat świetlnych od Ziemi jest przykryta dużą ilością pyłu znajdującego się pomiędzy Ziemią a Sgr A*. Aby jakoś rozwiązać ten problem postanowiono wykorzystać inne metody fotografowania. Teleskop Chandra to obserwatorium rentgenowskie. Dzięki temu udało się wykonać zdjęcia nawet przysłoniętego obiektu.
Już w przeszłości sugerowano, że Sgr A* emituje jakieś rodzaje dżetów, ale ustalenia te nigdy nie zostały definitywnie potwierdzone. Dokonanie tego postawili sobie za cel Zhiyuan Li z Nanjing University w Chinach oraz Mark Morris z University of California. Oprócz danych z teleskopu Chandra X-ray Observatory wykorzystali oni również teleskop VLA ( Very Large Array).
Ustalenie ponad wszelką wątpliwość pozycji dżetu pomogłoby zrozumieć, jaka jest oś obrotu czarnej dziury. Dodatkowo może się to okazać cenne w celu oszacowania historii wzrostu Sagittariusa A*. Odkryty dżet jest bardzo słaby, ale jest wytłumaczone faktem, że obecnie Sgr A* nie konsumuje niczego znaczącego, więc nie ma za bardzo, czym strzelać w osiach kierunku.
Astronomowie zwracają uwagę na wielkie bąble wysoko naenergetyzowanych cząstek rozszerzających się z Drogi Mlecznej. Po raz pierwszy odkrył te struktury kosmiczny teleskop Fermi Gamma Ray Telescope i było to już w 2008 roku. Ostatnie dane z teleskopu Chandra wspierają teorię, że są to pozostałości emisji Sgr A* z przeszłości.
Sagittarius A* to centralnie usytuowana czarna dziura, lub przynajmniej obiekt do niej bardzo podobny. To, co odróżnia go od zwykły czarnych dziur to jego masa, ponieważ jest ona 4 miliony razy większa od Słońca. Dane wykorzystane w tym badaniu obiektu Sgr A*, były zbierane przez teleskop Chandra na raty od września 1999 roku do marca 2011. Całkowity czas ekspozycji wyniósł 17 dni. Wyniki analiz zostaną opublikowane w Astrophysical Journal.
- Dodaj komentarz
- 3344 odsłon