Kategorie:
Kolumbijscy naukowcy odkryli, że fragment przestrzeni między Marsem a Jowiszem to w istocie kosmiczne cmentarzysko komet. Znajdujące się tam ciała niebieskie znajdują się w stanie uśpienia, ale mogą zostać przebudzone do ponownego lotu poprzez nawet subtelne zmiany temperatury.
Odkrycia dokonano w obszarze zwanym pasem asteroid lub planetoid. Tego typu stracone pozornie komety nazwano kometami Łazarza, od imienia człowieka wskrzeszonego ze zmarłych, o którym można przeczytać w biblii. Tak jak on pod wpływem pewnych okoliczności mogą one powrócić do życia.
Astronomowie wierzą, że obiekty te pochodzą z obszaru przestrzeni znajdującej się daleko poza planetami, zwanego pasem Kuipera. W pasie asteroid takie martwe komety przemieszane są z asteroidami, których pochodzenia poszukuje się raczej w wewnętrznej części Układu Słonecznego.
W ciągu ostatnich kilku lat w obszarze między Marsem a Jowiszem znaleziono 12 aktywnych komet. Nazwano je kometami pasa asteroid z ang. asteroidal belt comets lub w skrócie ABC comets. Te obiekty to spory problem dla naukowców, bo tak naprawdę nie wiedzą oni skąd właściwie się tam wzięły.
Jak twierdzi profesor Ignacio Ferrin z Uniwersytetu w Antioquia, komety te są w uśpieniu przez tysiące, a może nawet miliony lat. Odróżnia je od innych skał w tej części przestrzeni unikatowa zdolność do wznowienia swojej aktywności.
Komentarze