Uszkodzenie napędu powoduje, że kosmiczny teleskop Kepler można uznać za stracony

Image

Źródło: NASA

Należący do NASA teleskop kosmiczny Kepler, którego celem było poszukiwanie planet pozasłonecznych, doznał uszkodzenia, które pod znakiem zapytania stawia możliwość kontynuacji pracy tego urządzenia.

 

Słynny "łowca planet" będzie musiał udać się na przedwczesną emeryturę. Jeśli inżynierowie nie znajdą jakiegoś sposobu na to, aby uzyskać kontrolę nad systemami sterowania i celowania teleskopu, to stanie się on kosmicznym śmieciem, który kosztował bagatela 600 milionów dolarów. Problem polega na utracie sprawności dwóch z czterech kół zamachowych dla żyroskopów odpowiadających za prawidłową pozycje teleskopu w przestrzeni kosmicznej.

[ibimage==14156==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Teleskop Kepler do tej pory zdołał wykryć bardzo wiele nowych planet, ale tylko dwie z nich uważane są za potencjalnie zdolne do podtrzymywania życia. Wszystko wskazuje na to, że więcej planet już nie odnajdzie i pozostaje nam czekać na jego następcę.

 

0
Brak ocen