Teleskop Hubble'a wypatrzył następne pozostałości supernowej
Image
Astronomowie wykorzystali teleskop kosmiczny do przyjrzenia się delikatny obłokowi gazu o kształcie i kolorze zbliżonym do czerwonej krwinki. W nomenklaturze naukowej obiekt nazwano SNR 0519. Jest on pozostałością po niestabilnej gwieździe w fazie terminalnej, która wybuchła gwałtownie, jako supernowa mniej więcej 600 lat temu.
Gwiazda ta z dużym prawdopodobieństwem była białym karłem, czyli osiągnęła formę, jaką w końcowym etapie swego życia przybierze nasze Słońce. Obserwując skutki kosmicznego wybuchu możemy sobie wyobrazić jak będzie wyglądać otoczenie Słońca po jego eksplozji. SNR 0519 znajduje się około 150 tysięcy lat świetlnych od Ziemi i obiekt można obserwować tylko na półkuli południowej.
Znajduje się on w gwiazdozbiorze Złotej Ryby, inaczej Dorado. Ten niewyraźny gwiazdozbiór jest o tyle istotny, że w południowej jego części znajduje się Wielki Obłok Magellana, jedna z dwóch galaktyk satelitarnych Drogi Mlecznej.
[ibimage==14091==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
SNR 0509 - źródło: NASA/Teleskop Hubble
Sam SNR 0519 nie jest obiektem wyjątkowym, ponieważ Hubble Space Telescope natknął się na coś podobnego kilka lat temu. Pozostałość po supernowej oznaczona sygnaturą SNR 0509 wyglądała uderzająco podobnie do SNR 0519.
- Dodaj komentarz
- 3415 odsłon
No może aby dać argument
No może aby dać argument ewolucjonistom... wypatrzy chociaz pierszą powstała gwiazdę za mojego zycia...? Zmarło ich bowiem ok. 10-ciu... i ani jednego światełka nie przybyło w kosmosie...:))
Tak ewolucjoniści... czas pakować pudełka... i ostatni gasi światło...