Tajemnicze pole magnetyczne Urana - chwilowa anomalia czy stała cecha planety?

Image

Źródło: tylkoastronomia

Astronomowie od lat zastanawiają się nad niezwykłą strukturą pola magnetycznego Urana, odkrytą przez sondę Voyager 2 podczas jej zbliżenia do tej planety w 1986 roku. Najnowsze badania sugerują, że ta rzadka konfiguracja może być jedynie chwilową anomalią, a nie stałą cechą Urana.

 

 

Amerykańscy i brytyjscy naukowcy, pod przewodnictwem Neila Murphy'ego z NASA, ponownie przeanalizowali dane zebrane przez Voyagera 2 podczas przelotu obok Urana. Okazało się, że w momencie zbliżenia sondy do planety, magnetosfera Urana znajdowała się w niezwykłym stanie, spowodowanym silnym wiatrem słonecznym.

 

Voyager 2 zaobserwował, że pole magnetyczne Urana jest znacznie wydłużone i skompresowane, a jego bieguny są przesunięte o około 60 stopni względem osi obrotu planety. Naukowcy odkryli również, że bieguny magnetyczne Urana zmieniają swoje położenie co ziemski dzień, a sama magnetosfera wykazuje inne anomalie.

 

Jednak analiza danych wykazała, że te niezwykłe cechy pola magnetycznego Urana pojawiły się tylko w wyniku silnego oddziaływania z wiatrem słonecznym w momencie zbliżenia sondy do planety. Obliczenia naukowców pokazują, że taki wzrost aktywności Słońca powinien spowodować skurczenie się magnetosfery Urana o 78% i znaczną zmianę jej kształtu.

 

Według badaczy, magnetosfera Urana znajduje się w takim stanie bardzo rzadko, około 14 dni w roku. To właśnie ten wyjątkowy moment przypadkowo zbiegł się z przlotem Voyagera 2, wprowadzając naukowców w błąd co do stałych właściwości pola magnetycznego tej planety.

 

Odkrycia te rzucają nowe światło na nasze rozumienie Urana i jego magnetosfery. Okazuje się, że to, co przez lata uważano za niezwykłą cechę tej planety, może być jedynie chwilową anomalią, a jej prawdziwe właściwości pozostają wciąż nieznane. Dalsze badania i obserwacje Urana będą kluczowe, aby lepiej zrozumieć tę tajemniczą planetę.

 

0
Brak ocen