Ta gwiazda była świadkiem kosmicznego dramatu i przetrwała
Image

W odległości 2600 lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Raka, naukowcy korzystający z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a odkryli gwiazdę, która przetrwała spektakularny kosmiczny spektakl. To odkrycie rzuca nowe światło na dramatyczne procesy zachodzące w układach wielogwiazdowych i może pomóc wyjaśnić pochodzenie tajemniczych obiektów znanych jako "niebieskie oszusty".
Gwiazda o nazwie WOCS 14020, pozornie podobna do naszego Słońca, skrywa niezwykłą historię. Choć ma zbliżoną masę, rozmiar i jasność do naszej gwiazdy dziennej, to obraca się od pięciu do sześciu razy szybciej. Ta nietypowa cecha przyciągnęła uwagę astronomów, którzy szukali tak zwanych "niebieskich oszustów" - gwiazd obracających się znacznie szybciej niż powinny w swoim wieku.
"Ta gwiazda jest dla nas fascynującym obiektem badań, ponieważ jest produktem interakcji kilku źródeł światła w jednym potrójnym układzie gwiazd" - wyjaśnia profesor Emily Leiner z Illinois Institute of Technology. To, co naukowcy odkryli, przypomina scenariusz kosmicznego dramatu rozgrywającego się przez setki milionów lat.
Image

Historia tej gwiazdy rozpoczęła się w układzie potrójnym, gdzie dwie centralne gwiazdy dokonały tego, co w kosmicznej skali można nazwać ostatecznym aktem jedności - połączyły się ze sobą. Ta kosmiczna fuzja doprowadziła do powstania masywnej gwiazdy, która szybko wykorzystała swoje zasoby wodoru i przekształciła się w czerwonego olbrzyma.
Jednak to nie był koniec tej niezwykłej opowieści. Około 400-500 milionów lat temu - co w astronomicznej skali czasu jest stosunkowo niedawnym wydarzeniem - czerwony olbrzym przeszedł dramatyczną transformację. Gwiazda ta dosłownie zrzuciła swoje zewnętrzne warstwy, przekształcając się w białego karła o masie zaledwie 30% mniejszej od masy Słońca.
W tym kosmicznym przedstawieniu WOCS 14020 nie była jedynie biernym obserwatorem. Gwiazda ta przechwyciła znaczną część materii wyrzuconej przez swojego umierającego sąsiada, co spowodowało jej niezwykle szybką rotację. To właśnie ta zwiększona prędkość obrotu zwróciła uwagę astronomów i doprowadziła do odkrycia całej tej fascynującej historii.
Co szczególnie interesujące, naukowcy podejrzewają, że podobny scenariusz mógł rozegrać się w przypadku wielu innych "niebieskich oszustów" odkrytych w naszej galaktyce w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. To sugeruje, że takie dramatyczne wydarzenia w układach wielogwiazdowych mogą być częstsze, niż wcześniej sądzono.
Image

Odkrycie to jest szczególnie znaczące, ponieważ układy potrójne stanowią około 10% wszystkich gwiazd podobnych do Słońca w Drodze Mlecznej. Zrozumienie ich ewolucji i dynamiki może pomóc astronomom lepiej poznać procesy kształtujące naszą galaktykę.
WOCS 14020 jest zatem nie tylko fascynującym obiektem astronomicznym, ale także swoistym kosmicznym kronikarzem, który przetrwał, by opowiedzieć nam historię o gwiazdowych metamorfozach, fuzjach i końcu życia gwiazd. Jej odkrycie pokazuje, jak skomplikowane i dramatyczne mogą być losy gwiazd w naszej galaktyce.
- Dodaj komentarz
- 97 odsłon