Obiekt 'G2" niemal nietknięty mimo zbliżenia do czarnej dziury w centrum Galaktyki

Kategorie: 

Źródło: ESO

Jak informowaliśmy jakiś czas temu, cały astronomiczny świat czeka na zderzenie obiektu astronomicznego zwanego jako chmura gazu G2 oraz centralnej supermasywnej czarnej dziury Sagittarius A (Sgr A*). Wszystko wskazuje na to, że konsumpcja już się rozpoczęła, ale astronomowie są zaskoczeni niewielkim poziomem dekompozycji obiektu.

 

Ostatnie obserwacje tego interesującego spektaklu odbywającego się około 26 tysięcy lat świetlnych od Ziemi, wykonano w Keck Observatory na Hawajach. Podczas obserwacji dokonanych 19 i 20 marca ustalono, że gęstość chmury jest na tyle duża, że musi zawierać w sobie pozostałość gwiazdy.

 

Konkluzja jest taka, że obiekt został pochopnie zaklasyfikowany jako chmura gazowa. Zmienia to nieco oczekiwania jakie formułują teraz astrofizycy względem tego wydarzenia. Teoretycznie obiekt powinien utworzyć dysk akrecyjny, który będzie podlegał anihilacji. Zniszczenie obiektu jest pewne, ale dynamika tego procesu może wyglądać zupełnie inaczej.

Chmura G2 została odkryta w 2011 roku, ale jej istnienie obwieszczono światu dopiero w 2012r. Od początku jasne było, że zmierza ona ku centrum Drogi Mlecznej. Powinna minąć czarną dziurę Sgr A* w odległości około 100 AU, ale to wystarczająco blisko, aby zostać pochwyconym.

Symulacje zbliżenia chmury G2 do Sgr A* - źrodło: ESO/MPE/Marc Schartmann

Teraz, gdy jasne jest, że nie jest to zwykła chmura gazu trzeba na nowo załadować modele i zaproponować jakieś symulacje dla przebiegu tego procesu. Oczywiście i tak wszystko trzeba będzie potwierdzić obserwacjami astronomicznymi, które będą trwały przez następne miesiące. Tylko dzięki temu może się udać potwierdzić czym właściwie jest chmura zwana jako G2 i jak zakończy swój żywot w czarnej dziurze Sgr A*, która ma masę 3,5 mln razy większą od naszego Słońca.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika pirogronian

Wyjaśnienei jest proste. Ani

Wyjaśnienei jest proste. Ani Sgr A* nie jest czarna dziurą, ani chmura gazu zwykłą chmurą gazu. Gawiedź zapewne nie słyszała o plazmie i plazmoidach, oraz tym, co kształtuje galaktyki spiralne?