Naukowcy twierdzą, że sonda Voyager 1 jednak opuściła Układ Słoneczny

Image

Źródło: 123rf.com

Od jakiegoś czasu oczekiwane jest wyjście pierwszej ziemskiej sondy kosmicznej poza granice heliosfery. Od 1977 roku w podróż jest między innymi sonda Voyager 1. Naukowcy z University of Maryland uważają, że sonda znajduje się już w tak zwanej przestrzeni międzygwiezdnej.

 

 

Uczeni doszli do takiego wniosku na podstawie wyników modelowania komputerowego. Twierdzą oni, że Voyager znalazł się w przestrzeni międzygwiezdnej w lipcu 2012 roku. Eksperci z NASA są odmiennego zdania. Według nich sonda dalej przesyła dane o niestabilnych zmianach grawitacyjnych i wietrze słonecznym, a to oznaczałoby, że nie opuściła jeszcze heliosfery.

[ibimage==14342==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Sonda Voyager 1 - źródło: NASA

Sonda Voyager 1 oraz jej bliźniak Voyager 2 zostały zaprojektowane, aby dokonać oblotów Jowisza i Saturna. To właśnie im zawdzięczamy pierwsze zdjęcia w wysokiej rozdzielczości tych planet. Po wykonaniu tych zadań oba Voyagery zostały skierowane ku skrajowi heliosfery. Poza tym oba urządzenia zostały wyposażone w specjalne pakiety informacyjne dla obcych cywilizacji, które mogłyby kiedyś przechwycić nasze sondy.

[ibimage==14343==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Pozycja sond z serii Voyager - źródło: NASA

Od 35 lat Voyagery przemierzają przestrzeń kosmiczną i znalazły się już ponad 18 miliardów kilometrów od Ziemi. Radioaktywnego paliwa wystarczy do około 2020 roku a według specjalistów około 2025 roku ustaną regularne transmisje danych na Ziemię.

 

 

 

 

 

 

0
Brak ocen

Dziś będe krnąbrny adminie:

Jaki to daleki kosmos ten nasz układ słoneczny ? - skala zjawiska ?

0
0

"Naukowcy" sięgający granic wszechświata nie wiedzą co dzieje się za "rogiem" ? Co za wstyd.

0
0

To zasięg grawitacyjnego oddziaływania Słońca powinien wyznaczać granice Układu Słonecznego, a nie jego pole magnetyczne. Jeśli kiedyś wykryjemy znajdujący się dalej niż Pas Kuipera, okrążający naszą Gwiazdę Dzienną glob planetarny, to uznamy ją za planetę pozasłoneczną? Raczej nie. I jeśli np. hipoteza istnienia wielkiej planety Tyche potwierdzi się rewizja obecnych poglądów co do granicy US stanie się nieunikniona.

0
0