Naukowcy odkryli zielony meteoryt z Merkurego

Image

Meteoryt NWA 7325

Międzynarodowy zespół naukowców ogłosił, że znaleziony w zeszłym roku w Maroku zielony kamień może pochodzić z Merkurego. To pierwszy taki eksponat odkryty na świecie. Wcześniej kamień, zwany NWA 7325, został uznany za fragment pochodzący z Marsa.

 

Zespół naukowców pod kierunkiem profesora Antoniego Irvinga z University of Washington, stwierdził, że wiek 35 próbek meteorytów znalezionych w Maroku, to około 4,56 miliardów lat. Analiza składu NWA 7325 wykazała, że mógł przybył z Merkurego. świadczy o tym fakt, że zewnętrzna budowa meteorytu jest podobna do budowy skał z pierwszej planety licząc od Słońca.

 

Zdaniem badaczy, skład chemiczny i mineralogiczny NWA 7325 (w szczególności mała ilość żelaza) był znacznie bardziej skomplikowany i niezwykły niż dotychczas znajdowane meteoryty z Marsa czy Westy, jednej z największych planetoid w Układzie Słonecznym. NWA 7325 posiada również znacznie mniejsze pole magnetyczne niż inne znane fragmenty obiektów kosmicznych, docierających do Ziemi.  To również wskazuje, że ​​meteoryt był kiedyś częścią Merkurego, planety o relatywnie słabym polu magnetycznym.

 

 

0
Brak ocen

Kompletna bzdura. Merkury jest bardzo zwięzłą strukturalnie planetą. Podejrzewanie tego kawałaka skały iż pochodzi z któryś planet naszego układu słonecznego jest skrajnym idiotyzmem na miare umyslow naukofców...

Pochodzenie tego kawałka nigdy nie może być odgadnione, gdyż może pochcodzić dosłownie ze wsząd. Wystarczy pomysleć...

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

zgadzam się, bardziej prawdziwe było by stwierdzenie że to skała mogąca być budulcem merkurego - ale że z niego pochodzi to też na mój rozum absurd, jak skała z marsa znaleziona na ziemi itp itd

0
0

Admin zaginął ci AMR z inne medium  :) już się znalazł tutaj, naprawdę musisz zweryfikować czy na TYM akurat portalu nazwanym Tylkoastronomia masz ochotę tolerować takiego trollejbusa, popis możliwości miałeś na innemedium w dziale i poście o niedługo spadających na nas kometach kamieniach i spotkach latajacych gdzie już już coś w nas leci uderzy itp... no i jak widać dalej leci i pewnie w nas uderzy w to nie wątpie, jednak kiedy to już inna historia a AMR poprostu staje się nudny, zmień mu nicka i niech zacznie pisać w sposób ciągły o inwazji biedronek lub temu podobnych

0
0