NASA inwestuje w projekt samoskładających się teleskopów kosmicznych

Image

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba – źródło: NASA

NASA zainteresowała się ambitnym projektem naukowym, dzięki któremu w przyszłości będziemy mogli wynosić na orbitę gigantyczne teleskopy kosmiczne. Amerykańska agencja wkłada pieniądze w inicjatywę zakładającą dostarczanie w przestrzeń kosmiczną elementów teleskopów, które następnie poskładają się w całość bez ingerencji człowieka.

 

 

Projekt rozwijany przez naukowców z Uniwersytetu Cornella zakłada, aby części niezbędne dla powstania nowych teleskopów kosmicznych były wynoszone na orbitę przy okazji innych misji kosmicznych na przestrzeni lat. Poszczególne elementy można byłoby wyposażyć w żagle słoneczne i nakierować je w konkretny punkt na orbicie okołoziemskiej, gdzie następnie automatycznie złożyłyby się w całość.

 

Dzięki takiemu rozwiązaniu będziemy mogli z powodzeniem tworzyć gigantyczne teleskopy kosmiczne. Przykładowo zwierciadło Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, który zostanie dostarczony na orbitę najwcześniej w maju 2020 roku, posiada średnicę 6,5 metra. Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu Cornella wskazują, że wyniesienie teleskopu o średnicy np. 30 metrów wymagałoby zupełnie nowego podejścia.

 

Projekt naukowy dotyczący samoskładających się teleskopów kosmicznych znajduje się obecnie w pierwszej fazie programu NASA Innovative Advanced Concepts i otrzymał od agencji 125 tysięcy dolarów na rozwój. Naukowcy muszą teraz dopracować każdy szczegół tej interesującej koncepcji i wyjaśnić, w jaki sposób można byłoby zautomatyzować proces składania teleskopów na orbicie. A może by tak zbudować kosmiczną fabrykę, która byłaby obsługiwana przez roboty?

 

0
Brak ocen