Na Marsie znaleziono dumę radzieckiego programu kosmicznego
Image

Dzięki analizom zdjęć powierzchni Marsa, wykonywanym przez należącego do NASA orbitera Mars Reconnaissance, odkryto radziecką sondę "Mars-3", która wylądowała na Czerwonej Planecie pod koniec 1971 roku.
Zdjęcia analizowali rosyjscy zapaleńcy poszukujący śladów bytności historycznych radzieckich próbników. Wielkość i kształtu obiektu jest w pełni zgodny z radziecką sondą. Zdjęcie przedstawia spadochron, osłonę termiczna i moduł lądownika.
[ibimage==14011==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Radziecka automatyczna sonda międzyplanetarna Mars-3 składała się z modułu orbitera i lądownika. Orbiter nie zdołał dotrzeć na zakładaną orbitę o okresie obiegu 20 godzin, ale w związku z utrata części paliwa znalazł się ostatecznie na orbicie 12 godzinnej. Dokładnie 2 grudnia 1971 roku na Czerwonej Planecie znalazł się lądownik. Było to pierwsze i jedyne lądowanie na Marsie dokonane przez Rosjan. Wszystkie inne misje skończyły się fiaskiem.
[ibimage==14010==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Orbiter sondy Mars-3
Planowano, że sonda będzie badać Marsa z orbity, jak i z powierzchni, ale komunikacja z urządzeniem została utracona 14,5 sekundy po tym, gdy urządzenie zaczęło przekazywać informacje. Zdaniem ekspertów, sonda została uszkodzona w wyniku rozładowania elektryczności statycznej.
- Dodaj komentarz
- 6074 odsłon
Może coś ją zestrzeliło?
Może coś ją zestrzeliło?
Nie ma ma mowy. Zrobiła co
Dodane przez kolo21 w odpowiedzi na Może coś ją zestrzeliło?
Nie ma ma mowy. Zrobiła co swoje i skończyła jak inne wysłane sondy.
Nie tylko amerykanie szukają nowych pierwiastków oraz złota na innych planetach.
Złota to najlepiej szukać u
Złota to najlepiej szukać u Rotszylda. Sukces gwarantowany. No i nie jest to tak daleko.