Kategorie:
Coraz więcej poszlak wskazuje na to, że słynna już kometa C/2012 S1 ISON ulegnie wkrótce fragmentacji. Ku takiej konkluzji skłania się też rosnąca liczba astronomów z wielu krajów świata. Między nimi są kolumbijscy naukowcy, którzy twierdzą wprost, że kometa nie ma szans na przetrwanie zbliżenia ze Słońcem i ulegnie rozczłonkowaniu jeszcze przed peryhelium, które nastąpi 28 listopada 2013 roku.
Oczekiwania jakie formułowano w związku z przelotem komety ISON były bardzo wygórowane. Miała ona przyćmić jasnością Księżyc w pełni, ale jej magnituda nie podąża za oczekiwaniami. Podejrzewa się, że kometa ta nie zawiera aż tyle wody ile wskazują modele astronomiczne.
Jasność komety ISON początkowo rozwijała się zgodnie z przewidywaniami, ale potem pozostała niezmienna przez 9 miesięcy. To zdarzenie bez precedensu w historii obserwacji komet. Kolumbijski astronom, Ignacio Ferrin, porównuje zachowanie komety ISON do dwóch innych komet, C/1996 Q1 i C/2002 O4 (Hoenig). Obie komety uległy zniszczeniu, a towarzyszyła temu utrata jasności.
Dynamika jasności tych dwóch obiektów jest według niego bardzo podobna do tego, który prezentuje kometa ISON. Może to być ostateczny dowód na to, że nie dość, że kometa nie osiągnie spodziewanej jasności to jeszcze ulegnie fragmentacji tak jak stało się chociażby z kometą Elenin, która rozpadła się na długo przed osiągnięciem przewidywanej jasności.
Komentarze