Kolejne ciała niebieskie znajdą się dzisiaj niebezpiecznie blisko Ziemi

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wczoraj cały astronomiczny świat ekscytował się przelotem odkrytej kilka dni temu trzydziestometrowej asteroidy 2014 DX110. Okazuje się, że w drodze są kolejne obiekty. Nie są to na szczęście duże asteroidy, ponieważ oba obiekty mają najwyżej po kilkanaście metrów średnicy. Asteroidy te przejdą jednak znacznie bliżej Ziemi niż wspomniana 2014 DX110.

 

Pierwszy z nowoodkrytych obiektów przeleciał dzisiaj nad ranem.Zauważono go dosłownie kilkanaście godzin przedtem. Z tego powodu nie nadano mu jeszcze oznaczenia i pozostaje pod tymczasową sygnaturą VE1E9BE.

Obiekt miał około 10 metrów średnicy i minął Ziemię w odległości mniej więcej 170 tysięcy kilometrów. Nawet jednak gdyby tej wielkości ciało niebieskie było na kursie kolizyjnym z naszą planetą, jest duża szansa, że spłonęłoby w atmosferze.

Kolejny z nowo odkrytych obiektów to asteroida 2014 EC, która dzisiaj o 21:25 czasu uniwersalnego znajdzie się w odległości 62 tysięcy kilometrów od naszej planety. To znaczne zbliżenie, ale obiekt ten również mierzy najwyżej kilka do kilkunastu metrów średnicy.

 

Niepokojące jest znaczne zwiększenie częstotliwości takich przelotów jaki obserwujemy w ostatnich dniach. Miejmy nadzieje, że naukowcy staną na wysokości zadania i zdołają poprawić czas detekcji takich obiektów, ponieważ takie informacje mogą jeżyć włosy na głowie.

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Właśnie te duże obiekty są

Właśnie te duże obiekty są niegroźne dla Ziemi, gdyż nie przechodzą przez sito zjawiska odrzutu grawitacyjnego.
Obiekty o średnicy ok do 1/1000 000  średnicy Ziemi, przedostają się i przenikaja naszą atmosferę, bądź się spalając, bądź w przypadku twardych materiałów skalnych uderzają w Ziemię po uprzedniej eksplozji...jako odlamki.
Zjawisko odrzutu grawitacyjnego można przyrównac do odrzutu kamieni, lub piasku rzucanego na obracające się śmigło.
 Grawitacja to nic innego jak napięcie mechaniczne zaginającej sie przestrzeni wskutek masy ciał.
Obracająca się Ziemia zagina paraboloidalnie przestrzeń,  w której  tworzące wektorowo paraboloidy są "śmigłami" powodujące odrzut zbliżającyh się mas do jej trajektorni.
 Tak, że nie straszcie ludzi, bo żadne "wielkie" asteroidy nam nie grożą. 1/1 000 000  średnicy Ziemi to ok. 12 m, a więc taki obiekt nie jest niebezpieczny.
 W bardzo szczególnych okolicznościach ( przy prędkości "dryfu kosmicznego") niezaleznie od swych wymiarów  mogą stać się naszymi satelitami tak jak stał się nią Księżyc ok 5 000 lat temu
 Zastanawia mnie tylko dlaczego Nauka wiedząc o tym zjawisku milczy i pomija środowiska akademickie, czyniąc z milionów ludzi idiotów.

Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika mariusz123455

Hmm. Toeria ciekawa, acz

Hmm. Toeria ciekawa, acz niespójna dla logicznie rozumującego człeka. ;) W związku z tym co piszesz większe ciała zapewne w nas nie walną. Skąd zatem takie wielkie kratery na księżycu (okej wyprzesz się brakiem atmosfery). Ale skąd Olympus Mons na Marsie i wiele gigantycznych kraterów. Ma mniejszą masę, więc generalnie w Marsa powinny walić co najwyżej 2 metrowe kamyki. Czyż nie?

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

To jasne, dlaczego na

To jasne, dlaczego na Księzycu widnieją wielkie kratery.... Jak zapewne wiesz księzyc nie posiada ruchu wirowego wokół własnej osi ( ten który występouje równolegle z ziemia nie jest własnym, lecz własnie grawitacyjny wiatrak Ziemi go w ten sposób obraca).
 Wobec tego Księzyc nie ma tego wiatraka... Jak dokładnie zaobserwujesz na wszystkich tego typu obiektach kratery równiez są.. Na planetach posiadających ruch wirowy... nie ma...najwyżej kratery wulkaniczne...
 Tak do końca nie można również być pewnym, czy kratery Księżyca nie są pochodzenia wulkanicznego innego typu, ze względu na inny skład mineralogiczny skorupy...
 

Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika AMRŚP

No więc chłopcy powiem wam,

No więc chłopcy powiem wam, że bardziej niebezpieczne sa te małe poniżej 1/1000 000 średnicy Ziemi, bo przelatują przez sito odrzutu "grawiatcyjnego" Ziemi
 Te wieksze nie stanowia zagrożenia bo podczas niebezpiecznego zbliżenia sie do naszej planety oddziaływuje na nie własnie zjawisko "odrzutu grawitacyjnego"
... Taaaak... Wiem... jesteście "mądrzejsi"...
 Do czasu