Fragment Księżyca krążył wokół Ziemi
Image
Najnowsze odkrycie amerykańskich astronomów rzuca nowe światło na tajemnice naszego kosmicznego sąsiedztwa. Obiekt znany jako asteroida 2024 PT5, który przez niemal dwa miesiące pełnił rolę tymczasowego satelity Ziemi, okazał się być niczym innym jak fragmentem naszego Księżyca, ujawniając fascynującą historię kosmicznych zderzeń i grawitacyjnych interakcji.
Badania prowadzone przez zespół naukowców pod kierownictwem Teddy'ego Karety z Obserwatorium Lowell w Arizonie wykazały, że ten kosmiczny wędrowiec o średnicy 10-11 metrów znacząco różni się od typowych planetoid bliskich Ziemi. Szczegółowa analiza spektralna, przeprowadzona przy użyciu zaawansowanych teleskopów naziemnych - Lowell Discovery oraz należącego do NASA teleskopu IRTF na Hawajach - ujawniła niezwykłe podobieństwo do próbek księżycowych pozyskanych podczas misji Apollo 14.
Kluczowym elementem odkrycia jest obecność piroksenu w składzie asteroidy - minerału charakterystycznego dla księżycowych mórz bazaltowych. To właśnie ta chemiczna sygnatura pozwoliła naukowcom powiązać 2024 PT5 z konkretnym regionem Księżyca - formacją Fra Mauro, gdzie w 1971 roku astronauci Alan Shepard i Edgar Mitchell zbierali próbki podczas misji Apollo 14.
Według hipotezy badaczy, asteroida powstała w wyniku potężnego zderzenia, które miało miejsce około 200 000 lat temu. Siła uderzenia była na tyle duża, by wyrzucić fragmenty księżycowej powierzchni w przestrzeń kosmiczną, ale jednocześnie nie na tyle potężna, by materiał całkowicie opuścił sferę grawitacyjną układu Ziemia-Księżyc.
Co szczególnie intrygujące, 2024 PT5 nie jest pierwszym znanym nauce fragmentem Księżyca krążącym w kosmosie. W 2021 roku zidentyfikowano inną asteroidę - (469219) Kamoalev - również pochodzącą z naszego naturalnego satelity. To odkrycie wzbudziło tak duże zainteresowanie, że Chiny planują w 2025 roku wysłać misję Tianwen-2, której celem będzie pobranie próbek z tego obiektu.
Zjawisko przechwytywania małych asteroid przez grawitację Ziemi, prowadzące do powstania tzw. "mini-księżyców", jest fascynującym procesem astronomicznym. Obiekty te mogą stać się albo quasi-satelitami, utrzymującymi się na orbicie przez stulecia, albo satelitami tymczasowymi, jak w przypadku 2024 PT5, który pozostawał w orbicie Ziemi przez 56 dni.
Naukowcy szacują, że w przestrzeni kosmicznej może istnieć około 16 podobnych obiektów pochodzenia księżycowego, choć ich odkrycie stanowi nie lada wyzwanie ze względu na niewielkie rozmiary i słabą jasność. Jednak sama ich obecność otwiera nowe możliwości badawcze, pozwalające lepiej zrozumieć nie tylko historię Księżyca, ale także dynamikę zderzeń kosmicznych i mechanizmy formowania się układu Ziemia-Księżyc.
- Dodaj komentarz
- 128 odsłon