Astronomowie wykonali pierwsze w historii zdjęcie planet orbitujących wokół gwiazdy podobnej do Słońca

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Choć Wszechświat roi się od planet, astronomowie zdołali dotychczas odkryć zaledwie kilka tysięcy z nich. Co więcej, po ponad 25 latach od odkrycia pierwszej egzoplanety, udało się wykonać pierwsze w historii zdjęcie przedstawiające układ gwiezdny, składający się z gwiazdy podobnej do Słońca oraz dwóch ogromnych planet.

 

Z pomocą Bardzo Dużego Teleskopu (VLT), naukowcy z Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO) sfotografowali młodą gwiazdę TYC 8998-760-1 i dwa gazowe olbrzymy, które znajdują się w odległości około 300 lat świetlnych od nas. Zdjęcia układów z wieloma egzoplanetami są niezwykle rzadkie, ale jeszcze nigdy nie udało się sfotografować dwóch lub więcej planet krążących wokół gwiazdy podobnej do Słońca.

 

Wspomniane dwie planety krążą wokół swojej gwiazdy macierzystej w odległości 160 i około 320 razy większej niż odległość Ziemia-Słońce. Co więcej, sfotografowane dwa gazowe olbrzymy są niezwykle masywne – planeta wewnętrzna jest 14-krotnie masywniejsza od Jowisza, a zewnętrzna 6-krotnie.

Źródło: ESO

Naukowcy wykonali zdjęcie tego układu podczas poszukiwań młodych masywnych planet krążących wokół gwiazd, przypominających młode Słońce. Gwiazda TYC 8998-760-1 ma zaledwie 17 milionów lat i znajduje się w południowej części gwiazdozbioru Muchy. Wykonując różne zdjęcia w różnym czasie, astronomowie zdołali odróżnić planety tego systemu od gwiazd w tle i potwierdzili, że są częścią tego układu gwiezdnego.

 

Sfotografowany system jest bardzo podobny do naszego Układu Słonecznego na bardzo wczesnym etapie ewolucji. Astronomowie z Europejskiego Obserwatorium Południowego planują dalsze obserwacje, które zostaną dokonane między innymi z pomocą przyszłego Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT), aby określić pochodzenie sfotografowanych gazowych olbrzymów, a także zbadać powstanie i ewolucję planet w naszym Układzie Słonecznym.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz