Astronomowie dokonali bezpośredniej obserwacji narodzin dwóch egzoplanet
Image
W 2018 roku, astronomowie po raz pierwszy w historii zaobserwowali narodziny egzoplanety. Odkrycia dokonano w okolicach odległej gwiazdy PDS 70. Jednak dalsze obserwacje potwierdziły, że w tym systemie gwiezdnym „przychodzi na świat” jeszcze jedna planeta.
PDS 70 to młoda gwiazda karłowata, która znajduje się 370 lat świetlnych od Ziemi. Planetę gazową PDS 70b odkryli naukowcy z Instytutu Astronomii im. Maxa Plancka, którzy skorzystali z instrumentu SPHERE, zainstalowanego na Bardzo Dużym Teleskopie (VLT). Planeta ta krąży wokół swojej gwiazdy w odległości około 3,5 miliarda kilometrów, niczym Uran względem Słońca, a jej masa jest od 4 do 17 razy większa od Jowisza.
Źródło: ESO/A. Müller et al.
Jednak dalsze obserwacje, prowadzone przez Sebastiaana Hafferta z Obserwatorium w Lejdzie i jego zespół, pozwoliły namierzyć drugą przerwę w dysku protoplanetarnym, który otacza młodą gwiazdę. Obserwacje, dokonane z pomocą instrumentu MUSE na teleskopie VLT, pozwoliły namierzyć drugą planetę, która również jest na etapie formowania się. Egzoplaneta PDS 70c posiada masę od 1 do 10 mas Jowisza i krąży wokół gwiazdy w odległości 6 miliardów kilometrów. Dystans ten można porównać do Neptuna względem Słońca.
Warto dodać, że jest to drugi system wieloplanetarny, który udało się sfotografować. Pierwszym był HR 8799, który zawiera cztery egzoplanety. Bezpośrednia obserwacja narodzin dwóch planet w systemie PDS 70 pokazuje, że przerwy w dysku protoplanetarnym mogą być dla nas wskazówką na obecność nowych planet. Odkrycie dostarcza nam również nowych danych, które pozwolą lepiej zrozumieć procesy formowania się ciał niebieskich.
- Dodaj komentarz
- 433 odsłon