ESA przygotowuje się do misji kosmicznej JUICE, która zbada lodowe księżyce Jowisza pod kątem obecności życia

Kategorie: 

Księżyc Kallisto - źródło: NASA/JPL/DLR
Niektórzy naukowcy twierdzą, że poszukiwania życia pozaziemskiego powinniśmy rozpocząć w okolicach Jowisza - należące do tego gazowego giganta trzy księżyce mogą zawierać wodę w stanie ciekłym oraz bakterie. Europejska Agencja Kosmiczna przygotowuje się do misji JUICE (Jupiter Icy Moon Explorer), która pozwoli odpowiedzieć na kluczowe pytanie: Czy w naszym Układzie Słonecznym (za wyjątkiem Ziemi) istnieje życie?

 

ESA podpisała niedawno umowę z francuskim koncernem Airbus Defence and Space który zaprojektuje, zbuduje i przetestuje sondę dla przyszłej misji kosmicznej JUICE. Jest to właściwie początek przygotowań - według planów, sonda zostanie wystrzelona dopiero w 2022 roku przy pomocy rakiety Ariane 5.

Wizja artystyczna - źródło: ESA/AOES

Po ośmiu latach, sonda będzie zbliżać się do systemu Jowisza a w 2033 roku wejdzie na orbitę księżyca Ganimedesa. Dzięki odpowiednim instrumentom będzie można zbadać między innymi powierzchniowe oceany, fizyczne właściwości skorupy lodowej, wewnętrzny rozkład masy księżyca, jego atmosferę oraz pole magnetyczne.

 

Podobne badania będą prowadzone na księżycach Kallisto i Europa. Misja kosmiczna JUICE ma za zadanie sprawdzić, czy wymienione ciała niebieskie znajdujące się w systemie Jowisza posiadają odpowiednie warunki dla powstania życia. Sama sonda nie będzie jednak w stanie potwierdzić, czy pod powierzchnią lodowych księżyców istnieje życie.

 

 

Źródło: http://sci.esa.int/juice/56165-preparing-to-build-esas-jupiter-mission/

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika PędnikNieŁągiewki

Nie zdziwiłbym się gdyby

Nie zdziwiłbym się gdyby wszędzie w US znaleziono życie gdzie jest lub była woda, a nawet na globach od zawsze skalistych w zakamarkach skał i miejscach wiecznie zacienionych... Powód jest banalnie prosty:  Ziemia od zawsze ciągnie za sobą "ogon" uformowany z górnych warstw atmosfery który bezpowrotnie ulatuje w kosmos gnany wiatrem słonecznym, więć "sieje życiem" jak dziurawy siewnik makiem po drodze gruntowej... Unosi ze sobą zarodniki pleśni itp., bakterie i wirusy... Trudno oczekiwać by na swej drodze omijały one planety i ich liczne księżyce gdzie ulegają mniej lub bardziej "szczęśliwej" dla przetrwania depozycji. Jak wiemy przetrwalniki bakterii, wirusy i priony potrafią b. długo przetrwać w skrajnych warunkach próżni kosmicznej, więc wykrycie ich oraz ew. potomków przez miliardy lat wyewoluowanych pod lodami księżyców przy odpowiednio wrażliwych metodach analitycznych nie powinno być trudne...Np. wirus HBV potrafi przetrwać pół roku w temp. 350 stopni w stężonym kwasie siarkowym i zachować pełną zjadliwość zakaźną...

Portret użytkownika Ernest

W naszych czasach to Ziemia

W naszych czasach to Ziemia rozsiewa w przestrzeni Układu Słonecznego Drobinki życia.Każde urządzenie wysłane w kosmos może zawierać śladowe ilości wirusów,bakterii.itd.W dawnych epokach każde uderzenie dużej asteroidy w Ziemie czynił to samo.Sinice przerabiające Dwutlenek węgla w tlen miałyby dużo roboty np na Marsie czy wyżej wymienionych księżycach Jowisza.Podróż jest możliwa w wnętrzu skał o gęstości okruchu upadłego spod Czelabińska lub większej.Na Ceres też będą szukać.Najłatwiej jednak dotrzeć drobinkom na Księżyc.Dlatego CHRL i INDIE troche tam poświęcą czasu.Cokolwiek znajdą to warto porównać DNA i RNA z ziemskim oraz rozpatrzeć proces mutacji i obrony przed nią za pośrednictwem enzymów.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

A to ciekawe, bo nie jest

A to ciekawe, bo nie jest zdefiniowany ten lód z czego sie składa.
 Lód może być różnego pochodzenia, jako, że każda ciecz w określonych warunkach może osiągnąc stały stan skupienia..:)))
 Czas się douczyć z chemi.
 Zamierzam tym samym podkreślić, że nie ma udowodnionego występowania wody  na żadnym innym od Ziemi ciele kosmicznym.
 Mżzesz mi podac jakis pewną informację udowodnioną naukowo??.... :))

Angelus Maximus Rex