Planetoida Ceres, największy obiekt głównego pasa asteroid, to bardzo interesujące ciało niebieskie. Ten ogromny kosmiczny kamień, zdaniem astronomów, może posiadać bardzo dobre warunki dla rozwoju życia w postaci bakterii, jeśli posiada wystarczające ilości wody. Sonda Dawn dostarczyła nam informacje, z których wynika, że ta planetoida faktycznie jest bogata w wodę w stanie stałym.
Przy pomocy instrumentu GRaND, detektora promieniowania gamma i neutronów, należąca do agencji NASA sonda kosmiczna Dawn wykonała mapę powierzchni tej planetoidy. Przedstawia ona rozmieszczenie wodoru na powierzchni Ceres. Na tej podstawie można spekulować o obecności wody.
Dostarczone przez sondę dane wskazują, że planeta karłowata jest najwyraźniej bogata w lód, co potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia. Dowody wskazują, że stężenie wodoru jest zdecydowanie wyższe na obszarach biegunowych, niż na równiku, co obrazuje poniższa mapa.
Źródło: NASA/JPL
Powierzchna Ceres to porowata mieszanina materiału skalnego, którego pory wypełnione są lodem. Jej powierzchnia składa się z lodu w 10%. Badania zdają się potwierdzać teorię, która głosi, że miliardy lat temu wnętrze planety karłowatej Ceres było ciepłe, co spowodowało oddzielenie się wody od materiału skalnego.
Według naukowców, obecność wody jest warunkiem dla powstania i podtrzymania życia. W związku z tym, obecność wody w stanie stałym na Ceres może oznaczać, że planetoida ta tętni życiem - życiem bakteryjnym, rzecz jasna.