Kometa ISON może się okazać astronomiczną atrakcją lub klapą dekady

Kategorie: 

Źródło: NASA/HST

Gdy w 1973 roku czeski astronom, Lubos Kohoutek odkrył kometę C/1973 E1 obwołano to wydarzeniem dekady. Spodziewano się, że zabłyśnie na niebie ogromną jasnością po zbliżeniu do Słońca. Jednak jej największą jasność, odpowiadającą Jowiszowi można było oglądać tylko z przestrzeni kosmicznej. Dla Ziemian pokaz rozpoczął się dopiero w styczniu 1974 roku, ale jej jasność szybko zmalała, tak, że dało się kontynuować obserwacje wyłącznie za pomocą teleskopów. Istnieje ryzyko, że podobny los może spotkać kometę ISON, na której przylot czekają wszyscy astronomowie i miłośnicy obserwacji nieba.

 

Nauka jak płynie z przypadku komety Kohoutka jest taka, że oczekiwania nie zawsze pokrywają się z realnymi możliwościami danego obiektu do zaprezentowania swojej jasności. W efekcie zamiast komety stulecia, czy dekady możemy być świadkami komety miesiąca. To dlatego wielu astronomów mówiąc o zbliżającej się kilkukilometrowej bryle starają się tonować oczekiwania wskazując na pierwiastek niepewności.

Kometa Kohoutka - źródło: wikipedia.org

Kometa ISON została odkryta we wrześniu 2012 roku przez Artema Novichonoka z Rosji i Vitalija Newskiego z Białorusi. Według wyliczeń w peryhelium znajdzie się w odległości 0,12 AU od Słońca. Kometa Kohutka zbliżyła się na 0,14 AU, a więc również bardzo blisko. Płynie z tego taki wniosek, że bliskość do gwiazdy nie oznacza automatycznie dużej jasności obiektu. Komety to według naukowców brudne kule lodu pochodzące z obszarów poza Układem Słonecznym. Z powodu swojego składu, mają tendencję do topnienia, gdy zbliżają się do gwiazd. Szlak z pyłu i gazu pozostawiany przez nie tworzy tak zwany warkocz komety.  Jeżeli jest wystarczająco duży, ludzie mogą ją zobaczyć.

 

Ostatnia duża widoczna gołym okiem kometa w naszej szerokości geograficznej przelatywała w 1996 roku i była to kometa Hyakutake za to w 1997 mogliśmy oglądać wspaniały pokaz dzięki komecie Hale-Bopp. Pozostaje trzymać kciuki, aby tegoroczna kometa ISON zdołała przynajmniej im dorównać.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika pirogronian

Mam pytanie - jak brudna kula

Mam pytanie - jak brudna kula lodu może przetrwać przelot przez koronę słoneczną? Wiele komet tak robi, żeby się potem majestatycznie rozlecieć gdzieś za Jowiszem, gdzie powinny być już na powrót zamarznięte...