Astronomowie namierzyli układ gwiezdny, który nie powinien istnieć

Kategorie: 

Źródło: University of Warwick

Około 600 lat świetlnych od Ziemi odkryto niezwykły układ gwiezdny. Znajduje się w nim "planeta gigant", która posiada spore rozmiary jak na gwiazdę, wokół której orbituje. Pierwszej tego typu obserwacji w historii dokonał międzynarodowy zespół naukowców, któremu przewodził zespół z Uniwersytetu Warwick.

 

Omawiana planeta NGTS-1b to gazowy olbrzym, który wielkością przypomina naszego Jowisza, lecz jego masa jest mniejsza o około 20%. Natomiast sama gwiazda jest mniejsza od Słońca aż o połowę. Dla astronomów jest to niesamowite odkrycie, ponieważ układ ten posiada niespotykane dotąd proporcje.

Źródło: University of Warwick

Według obecnego stanu wiedzy, w otoczeniu tak małych gwiazd powinny istnieć niewielkie planety skaliste. Przypadek tzw. gorącego jowisza jest zupełnie inny i poddaje w wątpliwość to co dotychczas naukowcy wiedzieli na temat formowania się planet. NGTS-1b orbituje bardzo blisko czerwonego karła - jeden pełen obieg wykonuje w ciągu ponad 60 godzin.

 

Odkrycia dokonano z pomocą systemu Next-Generation Transit Survey (NGTS), który znajduje się w Obserwatorium Paranal w północnym Chile. Wykrycie tak wielkiej planety na tle tak niewielkiej gwiazdy nie było łatwe. Teraz naukowcy zastanawiają się jak powszechne mogą być układy tego typu we Wszechświecie.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika Elen

Rozmiar Słońca: 109 Promieni

Rozmiar Słońca: 109 Promieni Ziemskich.

Rozmiar Jowisza: 11 Promieni Ziemskich

Planeta NGTS-1b to gazowy olbrzym, który wielkością przypomina naszego Jowisza, zatem 11 Promieni Ziemskich. 

Natomiast sama gwiazda jest mniejsza od Słońca aż o połowę, zatem 54.5 Promieni Ziemskich.

Znajduje się w nim "planeta gigant", która jest większa od samej gwiazdy, wokół której orbituje.

Promień planety : 11 RZ  < 54.5 RZ Promień gwiazdy.

Wy czytacie w ogóle te artykuły ?

Portret użytkownika Jadzia

Problem nie leży w wielkości

Problem nie leży w wielkości i masie planety względem słońca ale w wielkości, masie i odległości od niego bo model astronomiczny ma w założeniu iż tak wielkie planety (gazowe) mogą leżeć w określonej odległości od słońca (warunek ich powstania) a tu.... jest inaczej niż w teorii.