Kometa ISON zmieniła kolor na zielony

Kategorie: 

Komet ISON widziana 4 października - foto: G.Rehmann

Zdecydowana większość zdjęć nadlatującej właśnie komety C/2012 S1 (ISON) to przekazy monochromatyczne, często stosowane w astronomii. Okazuje się jednak, że warto prowadzić też obserwacje w kolorze. Dzięki temu udało się ustalić, że kometa zmieniła swój kolor i obecnie jest zielona.

 

Po raz pierwszy zmianę koloru zauważono 24 września tego roku. Kometa ISON docierała wtedy w okolice Marsa. Na próżno było jednak szukać jakichkolwiek komentarzy związanych z tą niezwykła przemianą. Obserwacje zielonego jądra i komy prowadzą zresztą prawie wyłącznie astronomowie amatorzy.

 

Prawdy jednak nie sposób ukrywać w nieskończoność i czas powiedzieć o tym głośno. Kometa ISON jest już zielona. Odpowiadać za to może Słońce, które poprzez swoje ciepło i rozmaite oddziaływania wywiera bezpośredni wpływ na powierzchnię jądra komety prowadząc do jego powolnego odparowywania. Specjaliści twierdzą, ze zmiana koloru to dobry znak, ponieważ świadczy o aktywności tego ciała niebieskiego, co z kolei może wskazywać na to, że ISON będzie tak jasna jak przewidywano.

Kometa ISON  - 4 X 2013 - Foto: Chris Schur

Słońce odparowując jądro kontrybuuje w powstaniu dużej komy. Ta mgła gazowa poruszająca się wraz z jądrem odpowiada za piękny warkocz kometarny. Zwykle skład chemiczny takiego tworu zwiera wodę, pył, dwutlenek węgla, amoniak i inne gazy. Koma ma zwykle ogromne rozmiary, na przykład tak zwana Wielka Kometa z 1811 roku miała ją w wielkości 1,4 miliona kilometrów, czyli niemal tyle ile wynosi średnica Słońca.

 

W tym roku mieliśmy już przypadek komety, która miała zielony kolor. Była to tak zwana kometa Lemmon F6, której jądro zawierało duże ilości cyjanowodoru. Zielony kolor komety ISON może wskazywać na to, że jej skład chemiczny jest podobny. Oprócz cyjanowodoru zieloną poświatę może też dawać dwuatomowy węgiel. Obie te substancje wystawione na działanie promieniowania ultrafioletowego mogą jaśnieć właśnie w tym kolorze.

Kometa ISON - 28 IX 2013 - Foto: Michael Jaeger

Cyjanowodór to silnie trujący gaz o zapachu migdałów składający się z jednego atomu wodoru i jednego atomu węgla. Dwuatomowy węgiel znany jest ze swoich właściwości korozyjnych. Nie ma jednak możliwości, aby ziemska atmosfera została zatruta w wyniku przelotu przez pozostałości przelotu ciała niebieskiego gubiącego tego substancje w przestrzeni kosmicznej. Ich stężenie będzie po prostu zbyt małe, żeby realnie wpłynąć na skład atmosfery ziemskiej.

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Dodaj komentarz

Komentarze

Portret użytkownika Syriusz44

Cyjanowodór to HCN a nie HC ,

Cyjanowodór to HCN a nie HC ,  dwuatomowy korozyjny? Co to ma znaczyć?
Jeden "profesór" napisze takie bzdury ,a reszta portali bezmyślnie kopiuje taki artykuł...

Portret użytkownika nieszuraj

Wbijcie w wyszukiwarkę tytuł

Wbijcie w wyszukiwarkę tytuł : "Czarna śmierć w nowym świetle : Kosmiczne powiązanie"  świetne opracowanie rzucające nowe światło na obecną sytuację  chociaż art. sprzed kilku lat 

Portret użytkownika zbyszek

No proszę cyjanowodór :) to

No proszę cyjanowodór :) to znaczy ze w  1347 i 1680 r podobny składnik zdziesiętkował ludność na ziemi co 333 lata ta kometa sieje spustoszenie na ziemi .
 
Pozdrawiam